Ponieważ kolega z garażu obok zwalnia swój lepszy garaż postanowiłem przenieść się w jego miejsce – wynajmujemy garaże od tej samej osoby więc nie ma z tym problemu. Za przeprowadzką przemawiają trzy fakty:
1. garaż kolegi stoi wyżej więc nie zbiera się w nim woda po ulewach jak w moim;
2. garaż kolegi ma szczelny dach z którego nic nie kapie;
3. garaż kolegi jest w ciągu garaży mających prąd, na przeciwko mojego dotychczasowego – do tej pory za każdym razem musiałem rozwinąć 25-metrowy kabel i podpiąć się do gniazdka w jego garażu.
Niestety równocześnie przyszła zima i pracę bardzo zwolniły. Niewykluczone, że będę musiał przerwać je z powodu zimna i braku możliwości odpowiedniego ogrzania garażu.