Pierwsza dłuzsza trasa za mną. Okazją do tego testu był wypad na spot do TRS Racing czyli speca od silników T-Jet. Do Częstochowy jechaliśmy z przerwami a powrót już spokojnie na jeden raz. Ze względu na brak wyciszeń Kozmo nie jest Grand Tourerem ale mam nadzieję, ze po wyciszeniu przednich nadkoli spokojnie powinno dać się jeździć z prędkościami autostradowymi na dłuższe odległości.