Zdiagnozowałem przyczynę hałasu z okolic głowicy silnika. W trakcie wymiany poduszki silnika nie zauważyłem, że jedna podkładka wpadła mi na koło zębate napędzające pasek rozrządu. Przy pierwszym uruchomieniu silnika spowodowała przestawienie się paska rozrządu o 3 rzędy. Po założeniu nowego paska silnik pracuje jak powinien. Mam nadzieję, że tłoki nie spotkały się z zaworami, ale kompresję zmierzę dopiero po Nowym Roku. Zostaje mi lekka niepewność ale wszystko teoria mówi, że nic złego nie powinno się stać przy tak niewielkim przestawieniu rozrządu.