Dzisiaj wyszlifowałem tył, pomierzyłem symetrię i nałożyłem kolejną warstwę gipsu. Tym razem cienką. Z tyłem nie będzie dużo roboty. Zmierzyłem też dokładnie symetrię boków. Wygląda na to, że po poniedziałkowych modyfikacjach nareszcie wymiary są podobne i teraz powinno być już z górki.