Wczoraj przy okazji moich urodzin jeden z kolegów zrobił kilka zdjęć na potrzeby przygotowania modelu 3D, który tworzy kibicujący mi młody człowiek.
Zdjęcia te delikatnie podretuszowałem – np. na tylnej klapie usunąłem ślady po cięciu, wyczyściłem otwory, dokleiłem docelowe światła, dodałem wylot powietrza spod maski i skorygowałem jasność i kontrast, żeby wyciągnąć ze zdjęcia prawdziwy kształt przedniej maski. Tym razem nie zmieniałem już nic w kształcie poza wyrównaniem dolnej linii okna na drzwiach (na wcześniejszych zdjęciach wprawne oko zauważy kawałek tektury markujący nową linię okna przed ostatecznym jej wymodelowaniem).
Myślę, że po drobnych zmianach – głównie chodzi o dopracowanie kształtów otworów – tak właśnie Kozmo będzie wyglądało: