Prace nad modelem nadwozia – dzień 79,75. (133,75.)
Dzisiaj dokończyłem wycinanie wnęk na przednie lampy i nałożyłem pierwszą warstwę gipsu. Dodatkowo ponownie wygipsowałem krawędź tylnej klapy przylegającą do korpusu nadwozia.
Dzisiaj dokończyłem wycinanie wnęk na przednie lampy i nałożyłem pierwszą warstwę gipsu. Dodatkowo ponownie wygipsowałem krawędź tylnej klapy przylegającą do korpusu nadwozia.
Dzisiaj zabrałem się za chyba najtrudniejszą część – modelowanie wnęk na przednie światła – czeka mnie dużo pracy przy tym. Na koniec wygipsowałem krawędź tylnej klapy aby pasowała do tylnej krawędzi korpusu nadwozia przygotowanej wcześniej.
Piątek 13. Na szczęście dzisiaj w garażu wszystko było zgodnie z planami – szlifowałem i gipsowałem tylną krawędź korpusu nadwozia aby spasować ją z tylną klapą.
To był bardzo dziwny dzień. Gościłem straż pożarną, którą sam wezwałem. Poczułem dzisiaj pojawiający się od czasu do czasu dziwny zapach podobny do zapachu gazu propan-butan. Sąsiad z garażu obok zweryfikował moje odczucie i postanowiłem wezwać strażaków. Ich mierniki nic nie wykazały i dalej od czasu do czasu czuć było ten zapach. Co prawda wydaje mi się, że później już ustał ale nie wiem czy spać spokojnie czy martwić się. Oby to nie było nic groźnego. Po wizycie strażaków zabrałem się za pierwszy etap tworzenia wnęk pod tylną klapę.
Dzisiaj poza poprawkami w dolnej części przednich słupków skupiłem się na wycięciu od środka zbędnego styropianu z przedniej maski tak aby znowu można było ją nałożyć na przerobione podszybie.
Podszybie już gotowe. Przednie słupki w ich dolnej części wymagają jeszcze poprawek. Zagipsowałem też kilka drobnych ubytków w różnych częściach nadwozia. Na koniec wyszlifowałem i wygipsowałem poprawianą dolną część tylnej klapy.
Podszybie już jest prawie skończone – wymaga jeszcze kosmetycznych poprawek. Po zdjęciu drzwi zabrałem się za ostateczne wykańczanie przednich słupków z miejscami na zawiasy. Dodatkowo kontynuowałem poprawki tylnej klapy.
Mimo niesamowitego upału wieczorem postanowiłem popracować jeszcze nad przednim podszybiem. Dodatkowo zabrałem się za drobne poprawki w tylnej klapie.
Wnęki pod tylne lampy są już gotowe. Podszybie wymaga jeszcze dopracowania w szczegółach co powinno zająć jakieś dwa dni.
Szlifowania i gipsowania ciąg dalszy. Wnęki na tylne lampy z lewej strony są już praktycznie gotowe. Z prawej strony wymagają jeszcze poprawek. Tak samo jak podszybie, dla którego nareszcie znalazłem odpowiedni kształt.